16 września 2012

Błogie lenistwo


Mam nadzieję, że odpoczywacie sobie dzisiaj tak jak lubicie...
Ja po długodystansowej sobocie w Windsorze, też marzyłam, by zwiesić kończyny na oparciu fotela i trochę się zregenerować przed kolejnym tygodniem pracy. 
A będzie się działo... 
Po kosmetycznej rewolucji w naszej firmie i zmianach opakowań kosmetyków N7, muszę do piątku odesłać, wszystkie produkty tej marki 
w starych ubrankach:) A jest tego...  kilkadziesiąt produktów - pomadek, błyszczyków, kredek, czy tuszy, z czego każdy ma jeszcze swoje odcienie... Łącznie trzeba przygotować i spakować prawie... 380 różnych rodzajów kosmetyków, więc od jutra będę naprawdę bardzo zajęta:)
Dlatego teraz, przy okazji pochmurnej niedzieli, zarządzam błogie lenistwo dla siebie i dla innych! Ot, takie zwyczajne nicnierobienie!
Zamierzam zaraz zaparzyć sobie zielonej herbaty z brzoskwinią i poczytać zaległe czasopisma, bo samoistnie zbudowała mi mi się już spora wieżyczka prasowa:) 
Oczywiście nie mam nic przeciwko całodziennym wędrówkom, co więcej... wręcz je uwielbiam, ale... nogi już nie te same, co pięć lat temu:) 
i teraz  moje kolana częściej niż kiedyś, domagają się specjalnej opieki... 
A żeby mi zdrowe, służyły jeszcze sprawnie przez następne dni, miesiące i lata, to trzeba przysiąść na trochę i dać im odpocząć... 
I właśnie to zrobię!
Polecam wszystkim, szczególnie dzisiaj! 
Leniwej niedzieli!!!






Brak komentarzy: