19 października 2013

Na zdrowie

To znowu ja... 
Wróciłam końcu do pisania i w rodzinne strony. Wypoczywam sobie w najlepsze i jest cudnie...
Ze zdrowiem wszystko w porządku i jak nic się nie zmieni, to za parę dni pozbędę się tych "niteczek" na dobre;)
A jak już o zdrowiu mowa, to... podzielę się z Wami przepisem jak to zwykle w soboty:)
Tym razem jednak nie jest to ani przepis na danie główne, ani też na szybki deser... tylko na domowe lekarstwo.
Z uwagi na zwiększone ryzyko zachorowań w tym jesienno-zimowym okresie, celem nadrzędnym jest wzmocnienie organizmu... 
Dzisiaj rano było już -1 :(
Żeby nie chodzić po lekarzach, co w Anglii i tak jest zupełnie bezcelowe, serwuję sobie codziennie  naturalną miksturę, która ma
za zadanie chronić przed grypą i przeziębieniem.


Do jej zrobienia potrzeba tylko trochę chęci, wiary w medycynę naszych babć oraz:

- 1/2 litra wody
- 1/2 słoika miodu
- sok z 3 cytryn
- 3 główki czosnku.

Czosnek, to naturalny antybiotyk, wiec powinien być najlepszy w swoim rodzaju. Rozdrobniony łączymy z resztą składników i odstawiamy
na dwa lub trzy dni w chłodne miejsce, a następnie przecedzamy i tak przygotowana mikstura gotowa jest do spożycia:)

Niestety, jak to lekarstwo nie jest dobre w smaku, ale... stosuje się go tylko raz dziennie i to tylko jedną łyżeczkę, więc zapewniam, że można to jakoś przełknąć:)
Nagrodą główną będzie zima bez pociągania nosem i gorączki, dlatego warto się poświęcić i ten uodparniający sok sobie przygotować.
Na zdrowie...





Brak komentarzy: