5 października 2012

Kosmetyczna higiena


Zaszalałam ostatnio z zamówieniem towaru i dziś zamiast standardowych trzech "pudełek', dostałam siedem! 
Musiałam się szybko z tym uwijać, by kosmetyki mógł mieć ktoś... jak najszybciej:) 
Każdego dnia przecież, odwiedzające nas kobitki, oblegają sekcje z malowidłami jak pszczoły swoje ule i każda z nich dąży do tego samego celu... 
Muszą zdążyć przed pracą pomalować się od stóp do głów testerami i ewentualnie powtórzyć tę czynność po godz. 17. 
Uzupełniają też kosmetyczki o brakujące elementy, by mieć kompletny niezbędnik na wieczorne wyjście, dlatego wciąż trzeba zamawiać więcej 
i więcej.
Chcąc coś kupić, nasze klientki otwierają opasłe kosmetyczki i wyciągają zużyte malowidła dla przykładu, pokazując je dumnie światu... 
Często trudno mi już znaleźć takiego samego zastępcę, ponieważ te "zabytki" dawno zostały wycofane ze sprzedaży i aż strach pomyśleć  ile mogły być przez nie używane...
Wiadomo, że kosmetyki jak inne produkty maja swoje daty ważności. Z tego, co jest napisane na opakowaniu wynika, że dla tuszy do rzęs jest to zwykle 6 miesięcy po otwarciu, dla kremów do twarzy, 12 lub 24 miesiące... 
Ostatnio jedna pani przyszła po zakup cieni do powiek, które jak się dowiedziałam, udało się jej w końcu... po trzech latach! wymalować. 
Nie chciałam już pytać, czy aplikator, który też tam był miał tyle samo lat, ale wcale bym się nie zdziwiła. 
O zgrozo!
Wszystkie "narzędzia", którymi się upiększamy, powinny być czyszczone codziennie.. no dobrze, chociaż co drugi dzień, ponieważ tłamszą się często bez nasadek z innymi produktami w kosmetyczkach, a higiena takiego urozmaiconego zbioru, niestety pozostawia wiele do życzenia... 
Pędzelki, czy aplikatory stykają się bezpośrednio ze skórą, dlatego ich czyszczenie powinno być nawykiem. 
Kurzu i bakterii można pozbyć się prostą metodą z użyciem ciepłej wody z dodatkiem antybakteryjnego mydła lub z pomocą specjalnie do tego stworzonego płynu dezynfekującego, co pozwoli uniknąć podrażnień skóry, czy późniejszych alergii...






Brak komentarzy: