9 kwietnia 2013

Firmowe świętowanie


W sobotę byłam na firmowej imprezie i chociaż nie przepadam za tego typu spotkaniami po godzinach, to poszłam...
Była ku temu wyjątkowa okazja, ponieważ sklep, którego jestem częścią zdobył nagrodę dla... najlepszej apteki w południowej Anglii!!!
Należało to uczcić, bez dwóch zdań:)







Świętowaliśmy kilka godzin i było naprawdę bardzo sympatycznie, a potem grzecznie wróciłam do domu - jak Kopciuszek... przed północą:)





Brak komentarzy: