15 maja 2013

Lato w mieście


Ostatnie, bardziej wnikliwe obserwacje Londynu sprawiły, że mogłam zobaczyć więcej niż na co dzień, gdy biegnę do pracy...
Wystarczy zejść z zatłoczonych ulic i najbardziej obleganych, turystycznie tras, by znaleźć jakieś oryginalne ciekawostki, 
na przykład... wielką piłkę plażową w środku miasta:)


Ta nietypowa dla Londynu dekoracja, mieści się na dachu jednego z budynków przy Old Street i... trudno stwierdzić, co artysta miał na myśli, umieszczając ją właśnie w tym miejscu  :)
Z drugiej strony jednak, gdy tak na nią patrzę, to od razu czuję zbliżające się wakacje. To nic, że planuję wyjazd w góry i z tego powodu piłki plażowej nie będę miała w rekach, ale to ogólnie miła perspektywa szczególnie, że od kilku dni doświadczamy tu więcej deszczu niż słońca:)
Do prawdziwego, wakacyjnego wyjazdu zostały jeszcze trzy miesiące, a na razie czeka mnie wyjazd do... Łodzi i to już jutro, dlatego to tyle na teraz! 
Pozdrawiam ciepło!



Brak komentarzy: