Słowo na niedzielę (47)
pomocy domowych, profesjonalistek, żywicielek rodziny i w końcu gejsz.
Czas wyrwać się z kieratu, do którego PRL zaprzęgła romantyczną bohaterkę, obdarowując
ją cynicznie dwoma etatami i 'chlubą' walki o powojenny system.
Większości Polaków matka Polka kojarzy się z przygaszoną kobietą obarczoną pracą, zakupami, gotowaniem, sprzątaniem, lekcjami dzieci...
Przed romantycznym etosem chylimy głowę. Nisko.
Nasze babki i prababki - matki Polki - musiały walczyć o ojczyznę, utrzymywać domy, wpajać dzieciom odwagę.
Na nas ojczyzna może liczyć, ale tęskniący za matką Polką mężczyźni - raczej nie.
Zresztą to ona podcina im skrzydła. Odbiera ambicję."
Nasze babki i prababki - matki Polki - musiały walczyć o ojczyznę, utrzymywać domy, wpajać dzieciom odwagę.
Na nas ojczyzna może liczyć, ale tęskniący za matką Polką mężczyźni - raczej nie.
Zresztą to ona podcina im skrzydła. Odbiera ambicję."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz