Wczoraj poznałam córkę mojej koleżanki... Alicja, bo tak ma na imię, na razie tylko je, śpi i płacze...
Ale ta Ala:) to naprawdę mała dziecina, więc co innego ma robić w ciągu dnia... szczególnie jak jest na świecie dopiero od miesiąca!
Ale ta Ala:) to naprawdę mała dziecina, więc co innego ma robić w ciągu dnia... szczególnie jak jest na świecie dopiero od miesiąca!
Wracając do domu, zobaczyłam na drodze kolejne "maleństwo", takie czyściutkie, ciche i tak grzecznie stojące:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz