28 maja 2013

The Kyoto Garden


Na ulicach Londynu tłumy...
Już w ciągu całego roku jest tutaj mnóstwo turystów z mapami w rękach i aparatami na szyi, ale wiosną i latem to miasto przeżywa 
prawdziwe oblężenie.
Ja mam to szczęście, że jestem na miejscu i mogę chłonąć jego atmosferę każdego dnia, wychwytując okoliczne perełki, bez pośpiechu...
Mimo jesiennego tygodnia, pogoda w weekend nie zawiodła i słońce pojawiło się na niebie jak prawdziwa nagroda... Od razu było inaczej:)
Wybrałam się do South Kensington - dzielnicy, która znajduje się w środkowej części miasta, na kolejny foto-spacer...
Konkretnego celu nie było, a przy okazji mogłam cieszyć oko kolorami i zapachami tamtejszego Holland Park...





Chodząc tak sobie po okolicy, trafiłam przypadkowo do Kyoto Garden.
Ogród ten został stworzony w ramach japońskiego festiwalu, organizowanego w Londynie i otwarty dla mieszkańców 17 września 1991 
roku przez koronowanych przedstawicieli obu krajów...


Ten ogród zdecydowanie różni się od angielskich parków, które choć zadbane, to jednocześnie dają ludziom swobodę chodzenia po trawie, 
czy urządzania rodzinnych pikników nad jeziorem.
W Kyoto Garden już od progu czuć nieskazitelną, japońską harmonię, a informacja przy wejściu przypomina grzecznie, by uszanować 
pracę osób opiekujących się tym ogrodem i w związku z tym zachowywać  się odpowiednio...





Widząc to wszystko nikt nie miał śmiałości zejść z wytyczonej alejki:)
Mój obiektyw do zdjęć makro też musiał zostać na dnie torby, ale nie szkodzi, ponieważ z dystansu dostrzega się dużo więcej...



Kyoto Garden jak i cała okolica jest uroczy, a co jeszcze widziałam po drodze, pokażę Wam jutro, w dalszej relacji z mojego 
miejskiego spaceru po Kensington...



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ale cudne miejsce. Wiem,że we Wrocławiu jest park japoński, ale chyba nie tak piękny, jak ten tu na zdjęciach. Czy masz więcej obrazków z tego parku?
Kasia

Ola pisze...

Wbrew pozorom ten ogród nie jest duży, więc nie robiłam wielu zdjęć, ale poszukam jeszcze w... swoim archiwum;)
Pamiętaj, ze zawsze jest możliwość zobaczyć go na żywo!
Pozdrawiam ciepło!