4 marca 2014

Pancake Day

W ostatni czwartek nie zjadłam ani jednego pączka, nawet symbolicznie. Zupełnie o tym zapomniałam i przez to... nie podtrzymałam tradycji:(
W moim rodzinnym domu Tłusty Czwartek zaczynał się zwykle od faworków, a obowiązkowo kończył u babci pysznymi pączkami z powidłami. Smakowały nieziemsko, dlatego bardzo chętnie bym to powtórzyła tyle, że do tej pory nie odważyłam się jeszcze sama ich upiec, może kiedyś spróbuję...
Za to dziś idealnie wpasowałam się z moim obiadowym menu, ponieważ akurat na ten wtorek przypada Pancake Day, czyli Dzień Naleśnika, znany również jako Shrove Day.
W Anglii jest on odpowiednikiem polskiego Tłustego Czwartku i co roku kończy okres karnawału...
Jak sami wiecie, nie ma sztywnego przepisu na ciasto, czy ich dekoracje, więc przygotowując naleśniki, mieszam potrzebne składniki "na oko",
tak samo jak moja babia:)
Nabrałam w tym już sporej wprawy, ponieważ często je robię i mogę jeść w każdej postaci. Uwielbiam te z serem żółtym i szynką, tradycyjne
z twarogiem lub dżemem, czy bitą śmietaną i owocami. A jedzenie naleśników z gruszką i czekoladą Zobacz tutaj, to już dla mnie prawdziwa uczta, dlatego ich sobie nie liczę:) 
Takie dni jak ten dzisiejszy jest więc świętem również dla mnie i z tej okazji proponuję naleśniki ze szpinakiem i serem ricotta,
do zrobienia których potrzebujemy poniższe składniki:


Cebulę z czosnkiem przesmażam na patelni i dodaję świeże liście szpinaku. Całość doprawiam do smaku pieprzem oraz solą i łączę z serkiem ricotta.
Tak przygotowany farsz rozsmarowuję na naleśnikach i następnie zapiekam je w piekarniku z odrobiną sera pleśniowego (najlepiej tego ostrzejszego, z niebieską pleśnią).


Polecam na dziś i na kiedyś i życzę smacznego!



Brak komentarzy: